środa, 3 lutego 2016

Papryka chili jakiej nie znałeś

Owoce papryki jagodowejWśród wielu odmian papryczek chili znajdą się takie o kształcie, kolorze i stopniu ostrości odpowiednim dla każdego smakosza ostrych przekąsek. Papryka jagodowa Bishop's Crown zdobyła moją sympatię niecodziennym kształtem owoców i umiarkowaną ostrością. Poznaliśmy się na wakacjach, przyjechała ze mną do Polski, zamieszkała w doniczce i została nawet na zimę a teraz szykujemy się do kolejnego papryczkowego sezonu.
Zobacz jak uprawiać papryczki chili, jakich nie znałeś (i szykuj się już do pierwszych wysiewów)!




Niezwykłe papryczki chili



Dojrzałe papryczki chili
Dojrzałe i aromatyczne - papryczki chili o dzwonkowatym kształcie

Pierwszy raz z papryką jagodową (Capsicum baccatum) spotkałem się w egzotycznej i romantycznej scenerii - podczas letnich wakacji na Cyprze, w małej opuszczonej wiosce. Rosła bujnie w donicy ustawionej przy drzwiach wejściowych jednego z nielicznych zamieszkałych domów, przyćmiewając swoją urodą wszystkie okoliczne kwiaty. Miała dobre pół metra wysokości a krwistoczerwonymi, dzwonkowatymi owocami obwieszona była od stóp do głów - jak choinka. Kilka nasion tej odmiany przywiozłem wtedy ze sobą mając nadzieję na jej równie bujny wzrost i obfite owocowanie w szarej polskiej rzeczywistości...


Papryka jagodowa najczęściej w uprawach reprezentowana jest przez dwie odmiany: podłużną żółtą Ají Limon (Lemon Drop) i dzwonkowatą czerwoną Bishop's Crown. Tę drugą, czyli moje cypryjskie zauroczenie, spotkać można pod wieloma nazwami: w Polce głównie jako Zvonek lub Korona Biskupa, a ponadto nazywa się ją także Christmas Bell, Joker's Hat, Monk's Cap, Ubatuba Cambuci, Peri Peri... wakacyjne nieznajome przyjmują, jak widać, wiele pseudonimów. W tym wypadku nazwy wskazują głównie na charakterystyczny kształt papryczek: każdy owoc posiada 3-4 "skrzydełka" i przypomina albo rodzaj nakrycia głowy, albo dzwonek. Korona Biskupa potrafi być zmienna i występować w różnych wariantach, raz upodabniając się bardziej do czapki a innym razem - do dzwonu. Z owocami tej odmiany spotkałem się też na targu - z ciekawością kupiłem kilka sztuk by sprawdzić, czy to te same papryczki i rzeczywiście - były bardzo, bardzo podobne, tylko nieco łagodniejsze w smaku. Cóż, krajowe chili nie są aż tak gorące jak ich odpowiedniki dojrzewające w tropikalnym słońcu. Odmiana Bishop's Crown nie jest jednak powalająco ostra, tak jak papryczki chili być potrafią - dorównuje ostrością sosowi tabasco. W skali ostrości Skoville'a (bazującej na zawartości kapsaicyny) osiąga 30k-50k jednostek.
Ze względu na ciekawy kształt szczególnie ciekawie prezentuje się w postaci nadziewanej, jako pikantna przekąska.

Chociaż papryki jagodowe nie smakują jak jagody, zachwycą cię fantazyjnym kształtem owoców, przyjemną ostrością i długim plonowaniem: w uprawie doniczkowej te papryczki chili możesz zbierać nawet przez całą zimę!


Ozdobne papryczki chili w kuchni
Papryczki chili można suszyć w całości i wykorzystać do ozdoby - nie tylko potraw

Jak uprawiać papryczki chili?


Większość papryczek chili wysiewamy wcześnie, bo już w lutym - to jest optymalny czas siewu, aby papryki zderzyły urosnąć, zakwitnąć i wydać owoce. W przypadku papryki jagodowej Bishop's Crown terminu siewu nie należy opóźniać - ta odmiana potrzebuje dość długiego sezonu wegetacyjnego, by owoce zdążyły dojrzeć. Zmiana koloru z zielonego poprzez pomarańczowy do czerwonego zajmuje im około trzech miesięcy. Z tego względu papryki jagodowe najlepiej uprawiać w doniczkach, które późną jesienią można zabrać do domu gdzie wszystkie owoce dojrzeją. Paprykę dzwonkową uprawiam zarówno w doniczkach jak i bezpośrednio w gruncie i muszę przyznać, że w uprawie doniczkowej rośnie zdecydowanie słabiej - mniej się krzewi, a bardziej rośnie wzwyż (nawet do 70cm wysokości), a przy tym... daje więcej owoców! Dla fanów uprawy papryczek chili w domu - właścicieli balkonów i tarasów papryki jagodowe będą zatem doskonałym wyborem. 
Nasiona chili wielu wspaniałych odmian najlepiej zamówić w specjalistycznych sklepach internetowych - to już ostatni dzwonek by zdążyć w tym sezonie!

Uprawa papryki chili w gruncie
Papryczki chili Korona Biskupa uprawiane w gruncie (od siewek do dorosłych roślin)


Kwiaty papryczki chili Bishop's Crown
Zielonkawe kwiaty papryki jagodowej

Dojrzewanie papryczek chili
Dojrzewające papryczki chili

Czy papryczki chili można zimować?


Wbrew temu, co może się wydawać - tak. Jeśli przez cały sezon uprawiasz swoje papryki chili w doniczkach, to możesz je przezimować by następnego roku zebrać z nich jeszcze więcej papryczek. Wiele papryk chili to odmiany papryki rocznej (Capsicum annum) i to zapewne stąd bierze się przekonanie, że papryki chili są roślinami jednorocznymi. Rzeczywiście w naszym klimacie przechowywanie tych roślin przez zimę jest zupełnie nieopłacalne, więc traktujemy je jako warzywa jednoroczne, zwłaszcza gdy tak łatwo możemy otrzymać je z wysiewu nasion. Ale tak naprawdę papryki są roślinami wieloletnimi (nie są długowieczne, żyją zwykle do kilku sezonów). Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by doniczkowe papryczki przezimować - szczególnie dobrze zimują chili będące odmianami papryki habanero (Capsicum chinense) czy właśnie papryki jagodowej (Capsicum baccatum) oraz niewielki papryki ozdobne.


Zimowanie papryczek chili w domu
Papryka jagodowa Bishop's Crown zimująca w domu na parapecie

Papryczki chili najlepiej przezimują w chłodnym i dość jasnym pomieszczeniu. Ogranicz wtedy ich podlewanie - wystarczy lekko zwilżyć ziemię w doniczce raz na 2-3 tygodnie. Rośliny przeniesione ze słonecznego balkonu lub tarasu na przyokienny parapet wkrótce zgubią swoje liście i zamienią się w łyse patyki obwieszone ostatnimi dojrzewającymi paprykami. W takim stanie będą oczekiwać wiosny. Jeśli w międzyczasie zaczną się budzić i wydawać słabe, jasnozielone pędy - nie odcinaj ich. Zaczekaj do wiosny i wtedy silnie przytnij swoje papryczki, by pobudzić je do wydawania nowych mocnych pędów na których szybko rozwiną się pierwsze kwiaty a w ślad za nimi - owoce.


Papryka dzwonek


Zbliża się pora wysiewu papryczek chili. Na jakie odmiany stawiasz w tym sezonie?
Jeśli spodobała ci się papryka jagodowa, zobacz papryczki w kształcie... (ocenzurowano)

10 komentarzy:

  1. W tym roku Italian peperoncini, Trynidad 7 pot douglah i shishito kupione - nasiona i z zebranych z zeszłego roku i tego roku z papryczek ze sklepu i ogrodu :)Troszkę tego będzie chociaż bez szaleństwa:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale dziwaczka! Wow! Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czy taka lub inna papryczka (inny rodzaj) może być hodowana na balkonie? Czy lepiej na wewnętrznym parapecie? Chciałabym mieć swoje papryczki chili w domu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Moje nasiona już dotarły. Dziś! Dziś! Z papryk mam na razie tylko: paprykę ostrą cayenne. :) A oprócz papryk i tych nasion,które u Ciebie wygrałam, nabyłam jeszcze: marchew "Deep Purple", pomidor "Czarny książę", okrę, bazylię (mieszanka, więc liczę, że i ta "fioletowata" się trafi), cebulę siedmiolatkę, czosnek niedźwiedzi, lubczyk, kozieradkę, rukolę, mieszankę rzodkiewek, a w gratisie dorzucili mi pomidory cherry... Uff. Jak ja to wszystko zmieszczę, nie mam pojęcia, albowiem ogrody powinny być jak Tardis, w sensie, że większe niźli się zza płotu wydaje. (I jak znam siebie to jeszcze nie koniec moich szaleńczych zakupów,więc kto wie, może rodzina papryk się powiększyć).

    OdpowiedzUsuń
  5. Mój mąż jest fanem papryczek, więc specjalnie dla niego w tym roku: tradycyjna Cayenne, poza tym hungarian yellow, dzwonek i naga morich. Być może coś jeszcze się pojawi ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czy można wekowac te papryczki ??

    OdpowiedzUsuń
  7. Czy można wekowac te papryczki ??

    OdpowiedzUsuń
  8. Witam gdzie można kupić nasiona tych papryk zrk

    OdpowiedzUsuń
  9. W zeszłym roku hodowałam te papryczki w szklarni. Z dwóch krzaczków wysokości ok. 1m zebrałam parę set owoców - jest niesamowicie plenna i przepiękna. Rośliny mocno się krzewiły, tak że musiałam podwiązywać gałązki. Nie wiedziałam, że można je zimować, następnym razem spróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jest extra slodko pikantna w zaleznosci ktorą część owocu jemy - takie mam odczucia.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...