Zielniki. Robiliśmy je chyba wszyscy, tylko nie wszyscy o tym pamiętamy. Na zadanie domowe z biologii w szkole podstawowej, albo projekt z plastyki. Na zaliczenie botaniki na studiach albo jako pamiątkę z wakacji. Czasem była to tylko wesoła stokrotka wiosną albo ognisty liść klonu jesienią, wsunięte do książki na zakładkę… Zwykle przygotowanie profesjonalnego zielnika wymaga mnóstwa pracy, czasu i cierpliwości. No i oczywiście fachowej wiedzy jak go wykonać, aby zebrane gatunki przedstawiały wartość naukową. Co innego, kiedy suszymy kwiaty lub liście do późniejszego wykorzystania jako ozdoby...
poniedziałek, 15 października 2012
czwartek, 4 października 2012
wtorek, 2 października 2012
Śniąc o niebieskich różach
Subskrybuj:
Posty (Atom)