Kleome ciernista (Tarenaya hassleriana) jest nazywana przez moją mamę królową. Przybyszka z Ameryki Południowej od kilku lat panuje na jej ogrodowych grządkach spoglądając na resztę kwiatów z góry i szczycąc się niepowtarzalnym urokiem. Poza tym jest niesamowitą kompilacją ciekawych z botanicznego punktu widzenia cech.