Trzy Siostry w ogrodzie
- Kukurydza dostarcza węglowodanów
- Fasola jest bogata w białka i aminokwasy, których nie ma w kukurydzy
- Dynia dostarcza witamin i minerałów, których nie ma w kukurydzy i fasoli.
Kukurydza, fasola i dynia to tytułowe Trzy Siostry |
Schemat przykładowego rozmieszczenia Trzech Sióstr na poletku 9m2 |
Zasady współpracy Trzech Sióstr:
- Kukurydza jest siostrą, która daje wsparcie fasoli. Fasola może się po niej wspinać i dzięki temu nie stanowi konkurencji dla płożącej się po ziemi dyni.
- Fasola dostarcza ziemi azotu (wiąże azot atmosferyczny dzięki bakteriom zasiedlającym brodawki na fasolowych korzeniach) oraz stabilizuje kukurydzę przed wyłamaniem przez wiatr. Wijące się pędy fasoli tworzą gęstą plątaninę wokół łodyg kukurydzy, dzięki czemu kukurydza jest mniej podatna na złamanie w czasie wichury. Ponadto z fasolowego azotu korzysta dynia, która jest najbardziej azotożerna z trzech sióstr.
- Dynia płoży się po ziemi i ocienia jej powierzchnię swoimi ogromnymi liśćmi, dzięki czemu ogranicza parowanie wody (zatrzymuje wilgoć w ziemi) i wzrost chwastów, którym odcina dostęp do światła.
Kolejność i termin siewu Trzech Sióstr
Dynia, fasola i kukurydza należą do ciepłolubnych warzyw, które w Polsce w gruncie można uprawiać od połowy maja. System Trzech Sióstr opiera się na wzajemnej współpracy między warzywami, dlatego wszystkich Trzech Sióstr nie wysiewamy w tym samym terminie.
Jako pierwszą siejemy kukurydzę i czekamy, aż osiągnie wysokość od 15 do 30 cm (do kolan). Jeśli pogoda na to pozwala, jest ciepło i słonecznie, a ziemia już się ogrzała, to najwcześniej możemy wysiać kukurydzę nawet około 20 kwietnia - ale to zależy od danego roku. Bezpiecznie można przyjąć, że kukurydzę siejemy od 1 maja.
Następnie siejemy fasolę tyczną, która szybko kiełkuje i od razu potrzebuje podpór, po których będzie mogła się piąć. Wykorzysta do tego celu podrośniętą już kukurydzę. Tradycyjnie fasolę sieje się na Św. Stanisława (który imieniny obchodzi 8 maja), jednak w systemie Trzech Sióstr musimy poczekać, aż kukurydza osiągnie odpowiednią wysokość. W praktyce fasolę wysiewamy więc na początku czerwca.
Po wykiełkowaniu fasoli dosiewamy ostatnią siostrę, dynię. Dynia wydaje okazałe liście i wysiana przed fasolą mogłaby uniemożliwić jej wykiełkowanie i dostęp do światła. Dynię możemy więc wysiać już tydzień po siewie fasoli (kiedy fasola wyskoczy już z ziemi) - w drugim tygodniu czerwca.
Odmiany dyni, fasoli i kukurydzy do uprawy jako Trzy Siostry
Zacznijmy od dyni. Napisałem wcześniej, że dynie powinno się wysiać w drugim tygodniu czerwca, jednak to już może być dość późny termin dla siewu odmian dyni przeznaczonych na jesienny zbiór i do przechowywania. Ostatnie lata pokazały, że lipiec i sierpień potrafią być naprawdę suchymi miesiącami, a więc wysiana późno dynia może trafić na okres z małą ilością opadów akurat wtedy, kiedy najbardziej ich potrzebuje - kiedy jest jeszcze małą sadzonką. Jeśli tak się stanie, dynia nie zdoła wykarmić swoich owoców, które w efekcie nie osiągną dużych rozmiarów. Oczywiście taka sytuacja będzie miała miejsce wtedy, gdy nie będziemy dodatkowo nawadniać Trzech Sióstr, jednak idea warzywnego trio nie zakłada biegania z konewką. Ten system ma się utrzymywać w równowadze bez dodatkowej pomocy ogrodnika.
Kolejna kwestia do rozważenia to charakter wzrostu dyni. W założeniu Trzech Sióstr dynia jest warzywem, które powinno się płożyć po ziemi, jednak każdy, kto chociaż jeden raz uprawiał dynię w pobliżu jakiejś podpory wie, że dynia wykorzysta każdą nadarzającą się okazję do wspięcia się wzwyż. Odmiany dyni, które rodzą duże owoce nie będą odpowiednie do uprawy w połączeniu z fasolą i kukurydzą. Dynia zacznie się wspinać po kukurydzy tak samo jak fasola, a grawitacja pociągnie jej ciężkie owoce do ziemi i kukurydza zacznie się łamać.
Biorąc pod uwagę dwie powyższe kwestie najlepsze odmiany dyni do uprawy w systemie Trzech Sióstr to:
- dynie o małych i lekkich owocach, czyli dynie jadalne np. typu Hokkaido lub dynie makaronowe
- wszystkie dynie ozdobne
- dynie, które nie wytwarzają długich pędów, np. dynie bezłupinowe 'Miranda' lub 'Junona'
- dynie, które rosną szybko (a więc można je siać późno) czyli... wszystkie patisony i cukinie. Tak, to też są odmiany dyni!
W przypadku fasoli sytuacja jest bardzo prosta. Wybieramy dowolną odmianę tyczną. Może to być tyczna fasola szparagowa (np. czerwona 'Jimenez' lub fioletowa 'Blauhilde') lub klasyczna tyczna fasola na suche nasiona, np. 'Piękny Jaś'.
Jeśli zaś chodzi o kukurydzę, to tutaj jest już całkowita wolna amerykanka, może to być kukurydza na suche ziarno albo kukurydza cukrowa, a nawet kukurydzą tęczowa, bo dlaczego nie? Tęczowa kukurydza 'Glass Gem' rośnie bardzo długo, więc do końca sezonu da dobre oparcie dla fasoli.
Metodę Trzech Sióstr zastosowałem w tym sezonie na swojej działce i efekt był naprawdę zadowalający. Fasola wielokwiatowa dzielnie pięła się po kukurydzy, a dynia osłaniała ziemię i nie zostawała w tyle. Muszę jednak przyznać, że w tym systemie uprawy trzeba pamiętać o jednym: poletko pod Trzy Siostry nie może być zbyt duże, w przeciwnym razie nie będzie można dostać się do jego środka nie niszcząc plątaniny pędów fasoli. Poza tym jest to doskonały system, który mogę polecić na każdy warzywnik.
Poletko wygląda wspaniałe... Właśnie w tym roku wyszło że fasola posiana koło kukurydzy... Wyszło super... Dobrze zaczęłam a w przyszłym roku i dokoptuje im dynie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPytanie trochę z innej beczki. Czy jeśli będę wyrzucać od teraz na grządkę (a właściwie miejsce na grządkę bo może nie jest to piach ale próchnicy tam też za bardzo nie ma) obierki z ziemniaków jabłek i innych + resztki po sałacie lub kapuście i pomieszam delikatnie z ziemią to na wiosnę ziemia stanie się odrobinę żyźniejsza?
OdpowiedzUsuńMarta
To znaczy czy się to wszystko ładnie rozłoży i kompost "zrobi się sam"?
OdpowiedzUsuńMarta
Najlepiej kompost zrobić osobno, nie bezpośrednio na zagonie. Pamiętaj o balansie pomiędzy zielonym a brązowym. Gotowy kompost rozłóż na zagonie. Ja uprawiam metodą "non dig" więc nie mieszam kompostu z ziemią tylko rozkładam warstwę na wierzch.
UsuńTo na pewno. Ale właśnie chodziło mi o to żeby nie bawić się z kompostem tylko ułatwić sobie życie wrzucając na grządkę.
UsuńMarta
Zrobi się kompost sam też zakupuje resztki z kuchni wprost do ziemi .Karmią się tym drzownice i krety oszczędzając mi.podkopow niechcianych
UsuńUwielbiam zarówno kukurydzę, fasolę jak i dynię. Mam nawet kilka fajnych przepisów jesli chcesz to Ci podeślę :)
OdpowiedzUsuńWow, mega interesujące teorie opisujesz. Nie miałem pojęcia, że tak to może działać.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis! Też nie miałem pojęcia, że to może działać w ten sposób.
OdpowiedzUsuńRób dalej to co robisz - pozdrawiam!
Bardzo ciekawy pomysł, w tym roku planuję posadzić te trzy warzywa tak jak w tym poście opisano.
OdpowiedzUsuńSuper, właśnie tak będę teraz sądzić. Zastanawia mnie tylko jedna kwestia. Przeznaczam im pole 1mx3 m czy mogę posadzić trzy grupki kukurydza plus fasola.jak na rysunku i trzy a nie dwie cukinię? Czy jednak za ciasno?
OdpowiedzUsuńNie myślałam o takim przeplataniu roślinności. Ja tylko mieszam marchew z pietruszką, bo to naprawdę daje efekty!
OdpowiedzUsuńhaha piękny wstęp ;D
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o czymś takim. A są jakieś inne zestawienia tak współżyjących roślin? Bo akurat kukurydzy nie uprawiam w ogrodzie - jest zbyt mały. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńW tym roku na pewno przetestuję taki sposób uprawy dyni. Dzięki za inspirację :))
OdpowiedzUsuńTeż posiadam.wlasnie ,trzeba uważać bo ślimaki uwielbiają fasolkę mloda
OdpowiedzUsuń