poniedziałek, 14 maja 2018

Sekrety kwiatów #24: Mniszek lekarski

kwiaty mlecza
Mogę przysiąc, że jeszcze przed chwilą widziałem jak wiosna kołysała się na huśtawce. Raz była hop do przodu, przynosząc pełne ciepła i słońca dni, a za chwilę robiła dwa kroki w tył mrożąc wszystko lodowatym oddechem. Ot, typowo kwietniowe niezdecydowanie. Po całym miesiącu takiego grymaszenia z poważną miną wkroczył maj i rach-ciach wprowadził swoje zasady...




Po pierwsze: koniec pogodowych wygłupów, przymrozki nie są już modne w tym sezonie.
Po drugie: zieleń i kwiaty obowiązują wszystkie rośliny bez wyjątku.
Po trzecie: wszystkie dni wolne od pracy zostają zniesione bo konkurencja nie śpi i kto chce wygrać z chwastami (które także obowiązuje poprzedni punkt) musi wziąć się do roboty. I tak, chcąc nie chcąc, zapanował nowy porządek.

No, prawie. Bo kiedy tak patrzę na łan mniszków tworzących w moim ogródku dywan à la trawnik to bardziej niż Napoleona widzę w maju prawdziwego konia trojańskiego. 

mlecz w ogrodzie
Mniszek to w równym stopniu uciążliwy chwast i źródło wielkiej obfitości. Jego kwiaty zbieraj w pogodne dni kiedy są w pełni rozwinięte.

Szukając metody na to całe szaleństwo postanowiłem zastrajkować. Dość tego usuwania chwastów! W moim ogrodzie jest przecież miejsce dla każdego, a jeśli ktoś się za bardzo panoszy to znaczy, że trzeba znaleźć sposób by to wykorzystać z pożytkiem. I tak na przykład wszędobylskie mlecze, czyli mniszki lekarskie (Taraxacum officinale) to nie lada żyła złota.


mniszek lekarski w ogrodzie
Mniszki i kwiaty ogrodowe razem wyglądają doskonale. Czasami warto pozwolić chwastom się panoszyć!

Zacznijmy od przeklinanych przez ogrodników mniszkowych korzeni: nowe rośliny mnożą się z nich wcale nie gorzej niż z nasion. Korzeń mniszka jest jednak surowcem zielarskim, który zbiera się jesienią. Po wysuszeniu sporządza się z niego odtruwający i wspomagający trawienie odwar. Teraz nie warto jednak siłować się z korzeniami, zatem spójrzmy nieco wyżej. Na pierwszy rzut oka zielone rozety przypominających harpuny liści nie wróżą nic dobrego. Wczesną wiosną możesz je jednak nakryć doniczkami, odczekać kilka dni a później zebrać wybielone liście, które bez dostępu słońca tracą gorzki smak i są ciekawym dodatkiem do lekkich sałatek.

jak wykorzystać mniszka
Tulipany i mniszki w doskonałej kooperacji.

Najwięcej nieprawdopodobnych możliwości kryją jednak mniszkowe kwiaty. Kto patrząc na nie widzi tylko pospolite wiosenne zielsko ten lekceważy prawdziwy skarb ścielący się u jego stóp. Kwiaty mniszka można wykorzystać na mnóstwo sposobów. Nierozwinięte jeszcze pączki możesz podsmażyć na patelni i dodać do zupy albo zjeść je po prostu na surowo. Pojedyncze płatki wykorzystaj do wiosennych deserów: do dekoracji ciast i galaretek. Jeśli kwitnących mniszków masz w ogrodzie pod dostatkiem zbierz pół tysiąca kwiatów (wyzywam cię na pojedynek!), zagotuj je w litrze wody z dodatkiem pokrojonej cytryny i odstaw na noc. Następnego dnia przecedź złotożółty płyn i ponownie zagotuj go z 1,5 kg cukru. W ten sposób przyrządzisz gesty, przypominający miód syrop doskonały do zimowych pierników – zamiast miodu. A jeśli wciąż jeszcze wątpisz, że z mniszka w ogrodzie może być jakiś pożytek przypatrz się pszczołom, które szaleją na jego punkcie. One nie zamieniłyby go na nic innego. Czy tysiące owadów mogą się mylić?

mlecze na trawniku
Mniszek lekarski jest nie lada kłopotem na trawnikach. Jeśli już na nich wyrośnie, warto wykorzystać go z pożytkiem.

W majowym zbieraniu kwitnących mniszków dostrzegłem szansę na przywrócenie ogrodu do równowagi. Uwijam się z tym jak pszczółka bo im więcej kwiatów zerwę, tym mniej z nich zamieni się w dmuchawce i rozsieje dookoła. A te, które już wyrosły zostawiam na razie w spokoju. Maj może i zaprowadził nowe porządki, ale przecież i ja mam tutaj jeszcze coś do powiedzenia. Do ogrodowego regulaminu dopisuję więc ukradkiem kolejne punkty:

Po czwarte: przyjazne kwiaty trzymaj blisko, ale wrogie chwasty jeszcze bliżej (i zrób z nich użytek!).
Po piąte:  delektuj się każdym dniem spędzonym w ogrodzie. To, co się w nim teraz dzieje to już nie są ćwiczenia, powtarzam, to nie są ćwiczenia!


Sekrety kwiatów są moim autorskim cyklem felietonów ukazujących się w magazynie "Mam Ogród" i przedstawiają niezwykłe tajemnice roślin, które teraz i Ty możesz poznać!

4 komentarze:

  1. Nie ma łąki czy ogrodu bez mniszków lekarskich :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, super interesujący post! Na pewno spróbuję zrobić ten syrop zamiast miodu!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki :)) Tylu nowych rzeczy dowiedziałam się o mniszku ?! Syrop z kwiatów robię i w tym roku udało mi się zebrać je dwukrotnie. To prawda - w ogrodzie tyle się dzieje i tak szybko, że nie można przegapić ani dnia. Też się tym ekscytuję ! Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy nie sądziłam, że taką roślinę którą jak zapewne znaczna większość uważałam za zbędną i kategoryzowałam jako zwykłe chwasty, można wykorzystać tak korzystnie. O wywarze kiedyś może i słyszałam, ale tym że można podsmażyć na patelni..? Szczerze pisząc jestem ciekawa jak to może smakować i kto wie, może jak będę mieć chwilę wypróbuje.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...