Zielony łan źdźbeł po którym chodzimy jest tylko wierzchnią warstwą przekładańca jaki tworzy trawnik. Bliżej ziemi, pomiędzy źdźbłami trawy leży mnóstwo drobnych cząstek materii organicznej: ścinki trawy, fragmenty liści, patyków i cała masa drobinek których nie zdołamy usunąć grabiami. To tutaj też w sprzyjających warunkach wyrasta mech, który na trawniku jest niepożądanym dodatkiem. W górnej warstwie ziemi, tuż pod trawnikiem żyje też ogrom przeróżnych żyjątek wśród których prym wiodą dżdżownice: od czasu do czasu dają o sobie znać kiedy próbują wciągnąć do swoich norek liście lub zostawiają za sobą charakterystyczne czarne kupki. To wszystko możemy zobaczyć, kiedy wykroimy kawałek trawnika tak jak kroimy tort.
Dlaczego na trawniku rosną grzyby?
Ale każdy trawnik ma jeszcze jeden sekretny składnik zwykle niewidoczny gołym okiem: grzybnię. Strzępki grzybni przerastają murawę wzdłuż i w poprzek, rozkładając martwą materię organiczną i współpracując z korzeniami roślin. Pod każdym trawnikiem buszują nie tylko korzenie traw; w końcu zawsze w bliższej lub dalszej odległości od nienagannej murawy rośnie jakieś drzewo lub krzew - jeśli nie w twoim ogrodzie, to u sąsiada. Grzyby bardzo chętnie współpracują z ich korzeniami, oplatając je rozległą siecią strzępek i zwiększając powierzchnię pobierania wody i składników mineralnych, a w zamian dostają od roślin porcje cukrów i innych węglowodanów których same nie potrafią wytworzyć. Od czasu do czasu grzybnia postanawia wydać owocnik z zarodnikami, który ku naszej rozpaczy (lub uciesze) wyskakuje na murawie w postaci okazałego grzyba albo nawet całego stada grzybów. Jednak czy zawsze jest to oznaka złego stanu trawnika i koniecznie trzeba walczyć z grzybami panoszącymi się na trawniku? Oczywiście, że nie.
Na trawniku potrafią czasem wyrosnąć nawet muchomory czerwone.
O czym świadczą grzyby na trawniku?
Aby dobrze zdiagnozować sytuację najlepiej zacząć od rozpoznania gatunku grzyba, który przyozdobił trawnik. Dobry atlas grzybów będzie nieodzowny, a znajomy doświadczony grzybiarz - jeszcze lepszy. Kiedy na trawniku jesienią wyrosną grzyby kapeluszowe takie jak prawdziwki, maślaki czy kozaki nikt pewnie nie będzie (i nie powinien!) narzekać. Te i wiele innych gatunków grzybów występuje w parach z określonymi gatunkami drzew, zatem zawsze wyrosną w ich pobliżu. Pojawienie się grzybów kapeluszowych (jadalnych albo trujących, rurkowych lub blaszkowych) na trawniku wcale nie musi więc świadczyć o złej kondycji trawnika; przeciwnie - daje nam sygnał, że nasze drzewa zawiązały przyjaźń z grzybnią co jest dla obu stron wysoce korzystne. No i dla ciebie też - możesz urządzić sobie grzybobranie we własnym ogrodzie. Owocniki grzybów najliczniej wyrastają tam, gdzie odnajdą sprzyjające im warunki, a najbardziej preferują ciepło, wilgoć i dużo jedzonka - materii organicznej. Ta druga może jednak przyciągnąć także te gatunki grzybów, które nie współpracują z roślinami a po prostu żerują na rozkładających się szczątkach znajdujących się w murawie lub tuż pod nią. Są to w większości bezużyteczne dla nas i roślin "trujaki" i nie ma z nich bezpośredniego pożytku - co prawda rozkładają materię organiczną, ale wyglądają nieestetycznie i psują wygląd trawnika.
Istnieją też bardziej niebezpieczne gatunki grzybów, np. opieńki, które atakują zdrowe tkanki roślin, zabijają je a później rozkładają albo twardzioszek przydrożny, którego grzybnia jest tak gęsta że nie przepuszcza wody, więc trawa w miejscu jego występowania zasycha. Dlatego właśnie...
Najlepiej zacznij od rozpoznania gatunku grzyba który wyrósł na twoim trawniku.
Wtedy będziesz wiedział jakie ma zamiary.
Czarcie kręgi: co znaczą i jak się ich pozbyć?
Grzyby blaszkowe na trawniku potrafią pojawiać się w dużych ilościach, a często wyrastają w stopniowo powiększających się okręgach, tzw. czarcich kręgach. Jeśli zaobserwujesz takie skupisko na swoim trawniku zwróć uwagę, że trawa w tym miejscu rośnie bujniej i jest ciemnozielona. Nic dziwnego - dzięki grzybom ziemia jest tam znacznie żyźniejsza. Czarcie kręgi mogą ograniczyć się do jednego miejsca, ale mogą też rozprzestrzeniać się po trawniku aż osiągną jego granice i znikną zupełnie. Strzępki grzybni rozrastają się pod trawnikiem promieniście, a owocniki tworzą na swoich końcach - i stąd właśnie bierze się charakterystyczne ułożenie grzybów w równe kółeczko. Tam, gdzie czarcie kręgi pojawiają się często, tam pod trawnikiem z pewnością znajduje się jakieś źródło materii organicznej która wciąż karmi grzyby. Dlatego aby się ich pozbyć na dobre najlepiej wymienić ziemię na głębokość około dwóch szpadli. Możesz także regularnie usuwać wszystkie grzyby kosząc je kosiarką lub zbierać je ręcznie, ale będzie to rozwiązanie doraźne: usuniesz częściowo problem, ale nie jego przyczynę.
Nawet smakowite jadalne grzyby, takie jak kozaki potrafią utworzyć czarci krąg. Warunek? W pobliżu muszą rosnąć brzozy. |
Owocniki trujących grzybów bezwzględnie należy usuwać z trawników zawsze wtedy, kiedy mogą do nich mieć dostęp małe dzieci. W tym wypadku zawsze lepiej dmuchać na zimne.
doraźnie pomaga wertykulacja i porządne wyczesanie (owocniki nie wyrastają, a grzybni nie widać ;-))
OdpowiedzUsuńA nie można jakoś grzybów "zakomponować" w ogólny wystrój ogrodu?
OdpowiedzUsuńNie mam małych dzieci, grzyby (raczej niejadalne) się pojawiają, ale nic sobie z tego nie robię. Nie szkodzi to ogrodowi, a nawet wręcz przeciwnie, jak wynika z tego artykułu. Niech sobie rosną.
OdpowiedzUsuńAle warto wiedzieć, skąd i dlaczego się biorą.
U mnie do zeszłego roku rosły jeszcze grzyby jadalne w ogrodzie. W tym roku nie było ani jednego, jedynie trujące. Ale zostawiam je gdyż ładnie wyglądają przy bramie.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem jesienią grzyby to wspaniała ozdoba ogrodu:)Jadalne wiadomo rarytas, ale nawet muchomory mogą się pięknie prezentować:) nie warto zatem ich usuwać a lepiej je wyeksponować i uczynić ozdobę ogrodu:)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo zadowolony z corocznych zbiorów maślaków szarych rosnących sobie bezpośrednio przed oknem w ogrodzie.Zawsze są trzy lub cztery razy po 5 do 10 sztuk we wrześniu w tygodniowym odstępie.
OdpowiedzUsuńmuchomroki czerwone moga byc piekna ozdoba w ogrodzie,moze ktos wie w jaki sposob mozna je zaszczepic ?
OdpowiedzUsuńMam nowy trawnik z rolki (od 20 maja) i od tygodnia totalnie zagrzybione 380 m2 trawy. Jestem załamana! Wcześniej w tym miejscu była trawa (nigdy z grzybem) zostala "zrandapowana", zwertykulowana traktorem i częściowo wyczesana. Skąd ten mały kremowy grzybek???
OdpowiedzUsuńPs. Nawadnianie ruszyło razem z nową trawą
Mam to samo wprawdzie na 20 m - po tygodniu zaczęły rosnąć kupki grzybów. Producent twierdzi, że nie ma na to wpływu, ale ja uważam, że sprzedali mi skażoną trawę. Będę domagać się naprawy szkody, jeszcze nie wiem w jaki sposób.
Usuń"zrandapowana"!!!! proponuję poczytać o Monsanto... jak dobrze mi... że nie mieszka pani koło mnie...
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTo walka z wiatrakami. Ja też mam trawnik z rolki i totalnie zagrzybiony.a przyjeżdżają do mnie wnuczki. Robiłem wertykulacja jesienią i narrację wiosna. Nawoze po każdym koszeniu. Teraz ziałem miedzianej 350 na następny dzień po skoszeniu trawy między burza i podziałem wapnem (jesienią też wapnowalem) i nawozem. Rano zebrałem całą masę kresowych grzybków. Ale zauważyłem że te obok granulki z wapnem jakby się rozplywaly. Jednym słowem masakra. Nobla dla wynalazcy trunki na te paskudy
OdpowiedzUsuńMoże to jest przypadłość trawników z roli, też mam założony w październiku trawnik z rolki i codziennie grzybobranie. Ale racja mam nadzieję że coś wynajdą.
Usuńczy pieczarki mogą wyrosnąć na trawniku, nie wiadomo skąd? i czy to pieczarki?
OdpowiedzUsuńTrawa z rolki przyjechała na Śląsk z Pomorza 15 kwietnia, a początkiem maja grzyby kapeluszowe na trawie. Ziemia przygotowana z PH 6, a na nią kupna ziemia pod trawniki. Masakra
OdpowiedzUsuńNie mogę sobie poradzić z tymi grzybami. Trawa z rolki była piękna przez 3 tygodnie. A teraz istna masakra.
OdpowiedzUsuńI jeszcze ten wstrętny zapach.
OdpowiedzUsuńCzy ktoś znalazł sposób na trwałe usunięcie grzybów z trawnika? Poliversum sobie poradzi?
OdpowiedzUsuńspróbuj Amistar 250 SC. U mnie pomogło.
OdpowiedzUsuńRównież miałam z tym problem
OdpowiedzUsuń