środa, 22 kwietnia 2015

Pnącza jak dwa żywioły: mina i azarina

Przełom kwietnia i maja to już ostatni dzwonek dla wysiewu wielu gatunków kwiatów jednorocznych - zwłaszcza tych bardziej egzotycznych, które potrzebują kilku ciepłych miesięcy do wzrostu i wydania burzy kwiatów. Niektóre z nich zaskakują elektryzującymi kolorami płatków i warto dla nich wspiąć się na wyżyny swoich ogrodniczych umiejętności. Te dwa mało popularne letnie pnącza nie są przesadnie wymagające w uprawie i potrafią przebić swoją urodą niejeden sprawdzony gatunek. Raz wypróbowane wywrócą każdy ranking pnączy jednorocznych do góry nogami. Są jak ogień i woda. Oto kwiaty jak dwa żywioły: mina i azarina.


O pnączach i ich różnorodnym wykorzystaniu pisałem już sporo. Jedliśmy już pędy chmielu i nasiona fasolnika egipskiego, ale jeśli chodzi o naprawdę ozdobne pnącza do tej pory reprezentowała je tylko marakuja. No i ozdobne dynie. Teraz pnąca gromadka zyska dwa nowe oblicza: lodowatą azarinę i gorącą minę.

Obie z pochodzenia są pełnymi temperamentu meksykankami!

Fontanny kwiatów: azarina pnąca



Fioletowe kwiaty azariny

Azarina pnąca (Asarina scandens) zakwita białymi, różowymi, bordowymi lub fioletowymi kwiatami w zimnych odcieniach. Kwiaty rozwijają się w pakietach - najpierw na pędzie wyrasta po kilka (4-5) pąków, które co drugi dzień kolejno się otwierają. Ponieważ takich fal pąków na każdym z pędów może być wiele, a azarina krzewi się bardzo chętnie, w szczycie kwitnienia otrzymujemy kaskadę zwieszających się w dół, aksamitnych w dotyku kielichów kwiatów.


Asarina's flowers feels like velvet when touched



Jak uprawiać azarinę?


Zanim jednak doczekamy się pożądanego efektu, trzeba zmierzyć się z wysiewem maleńkich nasion (wielkości maku) i utrzymaniem siewek przy życiu. O ile nasiona kiełkują bardzo łatwo, o tyle młode rośliny są wątłe i delikatne i wymagają sporo uwagi. Nie pomaga w tym (a nawet może zaszkodzić) ich uprawa w pełnym słońcu. Trzeba po prostu ich pilnować! Kiedy jednak sadzonki osiągną wysokość kilku centymetrów będziemy już na prostej drodze do uzyskania przepięknie kwitnących roślin. Azarinę trzeba wysiać najpóźniej w kwietniu, najlepiej najpierw do doniczek. Zresztą całą uprawę azariny można prowadzić w doniczkach, co będzie później opłacalne z dwóch powodów: kwitnące rośliny w wiszących koszach lub donicach z drabinkami mogą zaprezentować pełnię swoich możliwości, a jesienią doniczki można wstawić do domu i jeszcze przez kilka tygodni cieszyć się ich aksamitnymi kwiatami.

Young seedlings of asarina scandens
Azarina po wykiełkowaniu (po lewej) i okręcające się wokół gałązek liście (po prawej)

Azarina pnie się po podporach okręcając się dookoła nich ogonkami swoich liści, z tego powodu najlepiej przygotować dla niej cienkie gałązki lub prowadzić ją po sznurkach. Liście niechętnie zmieniają swoje ustawienie względem słońca, nie warto zatem zmieniać roślinie raz przygotowanego stanowiska. 

Trąbkowate kwiaty azariny podzielone są na pięć płatków, a gardziel wybarwiona jest na biało - w środku widać jeszcze dwie białe smugi dzięki którym kwiaty wyglądają jak prawdziwe dzwonki.


Asarina in full bloom


Kwiaty azariny można suszyć!



Suszone kwiaty azarinyCo prawda kwiaty azariny nie pachną, jednak przywabiają pszczoły i trzmiele które chętnie je zapylają. Pojedynczy kwiat - mimo, że sprawia wrażenie delikatnego - pozostaje rozwinięty na roślinie nawet przez tydzień. Przez pierwsze kilka godzin po opadnięciu kwiaty nadal są otwarte; można je wtedy zebrać, zasuszyć i wykorzystać do różnego rodzaju rękodzieła - po wysuszeniu kwiaty zachowują swoje intensywne kolory! 





Jesienią strzałkowate liście przebarwiają się na beżowo i bordowo, co dodatkowo zwiększa atrakcyjność roślin.

Asarina leaves turn red in autumnAsarina seeds ripe in october
Azarina w jesiennej szacie (po lewej) i dojrzewające nasiona (po prawej)

How to grow asarina from seeds


Asarina scandens Blooms



Kwietne języki ognia: mina


Kwitnący wilec klapowany

W przeciwieństwie do azariny, mina (wilec klapowany, Mina lobata) zakwita tylko w jednym kolorze: w pełni rozwinięte kwiaty przybierają kremową barwę. Pąki kwiatów wybarwione są na intensywnie czerwono i stopniowo bledną: poprzez pomarańczowy i żółty, aż do kremowego koloru.

Jednostronne grona kwiatów sprawiają zatem niesamowite wrażenie, przypominając swoim wyglądem języki ognia: tym bardziej, że roślina wydaje mnóstwo kwiatostanów i w pełni kwitnienia wygląda jakby cała płonęła.

Jak uprawiać minę (wilca klapowanego) ?


Zadanie jest nieco łatwiejsze niż w przypadku azariny. Nasiona miny są dość duże, szybko i łatwo kiełkują bez żadnych dodatkowych zabiegów (to nieprawda, że trzeba im uszkodzić łupinę - można tym tylko popsuć nasiona!). Minę wysiewamy wprost do gruntu, ale nie później niż w kwietniu, jeśli chcemy by roślina wydała kwiaty. Wiadomo - chcemy. W tym przypadku trzeba jednak liczyć na dobrą pogodę, chociaż majowe przymrozki zdarzają się rzadko.


Young mina lobata plantsMina lobata grown in pot, ready for repoting
Domowa rozsada miny - małe siewki i sadzonki gotowe do przesadzenia.

Można również przygotować rozsadę wcześniej - na parapecie, a podrośnięte sadzonki wyeksmitować później na grządki, dzięki czemu roślina wcześniej zakwitnie. Tak czy inaczej kwiatów doczekamy się dopiero późnym latem i raczej nie zbierzemy już z nich nasion, bo nie zdążą dojrzeć.

Mina uwielbia słoneczne stanowiska, a w pełnym słońcu jej ciepłe barwy prezentują się nadzwyczaj atrakcyjnie.




Ten gatunek wilca rośnie bardzo bujnie, okręcając się dookoła podpór swoimi pędami podobnie jak fasola. Najlepiej uprawiać go przy kratach, tyczkach lub pergolach, które szybko obrośnie i pokryje płomieniami kwiatostanów. W uprawie doniczkowo - balkonowej należy pamiętać, żeby zapewnić mu sporo miejsca, umieszczając w obszernych donicach. Wąskie skrzynki balkonowe nie będą odpowiednie.




Jak jeszcze wykorzystać minę? Z kwiatostanów można przygotować niewielkie, płomienne bukiety, lub wysuszyć je, ponieważ podobnie do azariny - pąki i kwiaty zachowują swój intensywny kolor. Do suszenia polecam skonstruować prostą prasę (jak to zrobić? Zobacz tutaj)



Które pnącze podoba Wam się bardziej? Gorąca mina, czy zimna azarina?

How to grow mina lobata from seeds

5 komentarzy:

  1. Dzisiaj kupiłam Mine, mam nadzieję,że wyhoduję fajne pnącze

    OdpowiedzUsuń
  2. dla mnie mina i tunbergia oskrzydlona to są pnącza nr.1 .Ale obydwie są b. kapryśne , nie znoszą przesadzania i zmian , rosną tam gdzie wzejdą, a jak się je rusza, to zamierają. Ale warto się pomęczyć, bo są cudne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście, nie w każdym sezonie udają się w pełni. Zwłaszcza minę trzeba wysiać wczesną wiosną, żeby zdążyła zakwitnąć. Ale zdecydowanie warto!

      Usuń
    2. Super strona. konkretny opis roślin .Brawo!

      Usuń
  3. Moja mina wykiełkowała po dwóch dniach,bez żadnych wstępnych poczynań

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...