Jeśli masz w sobie żyłkę ogrodniczego hazardzisty postaw na tego wiosennego odmieńca, który ma sporą szansę zabrać Twój ogród do absolutnej czołówki.
Jedyny żółty akcent w kwiatach abeliofylum koreańskiego to jego pylniki. Ten niski krzew najlepiej rośnie na stanowisku o rozproszonym świetle, np. w pobliżu wysokich drzew. |
Czego by nie powiedzieć o wiośnie, jedno jest pewne: szczodrze rozdaje kwiatom medale. Złotem mienią się przede wszystkim łąki i trawniki, a srebrem obsypują się gałęzie drzew. Ale wzrok i tak najchętniej szuka odmieńców w tym żółto-białym bogactwie. W jednej niebieskiej przylaszczce można zakochać się bez opamiętania i zupełnie stracić rozum, tak samo jak we wszystkich roślinach, które łamią dobrze znane reguły.
Przywykliśmy już do żółtych forsycji w kwietniu rażących oczy na każdym kroku. Przywykliśmy do nich tak bardzo, że trudno wyobrazić sobie forsycje w innym niż żółty kolorze. I tak o ile prawdziwe forsycje rzeczywiście kwitną tylko na żółto, tak niezwykle podobne i blisko spokrewnione z nimi abeliofylum koreańskie (Abeliophyllum distichum) rozwija w kwietniu swoje łudząco podobne do forsycji kwiaty o śnieżnobiałych od wewnątrz i oprószonych różem na zewnątrz płatkach.
Kwiaty białej forsycji otwierają się przed rozwojem liści. |
Ten niski krzew jest jeszcze u nas mało znany, bo i jego odporność na srogą zimę jest wątpliwa. Ale czy kto widział ostatnio zimę co daje roślinom naprawdę w kość? A skoro zimy stają się coraz krótsze i łagodniejsze, to i szanse w powodzeniu uprawy białej forsycji znacząco wzrastają. Jeśli pogodę w poszczególnych miesiącach porównać do gier hazardowych, kwiecień z pewnością byłby rosyjską ruletką. Są jednak rośliny warte podjęcia każdego ryzyka i abeliofylum z pewnością do nich należy. Przy standardowej żółtej forsycji jest nie tylko miłą odmianą dla oka, ale też dla nosa, bo przyjemnie pachnie: delikatnie, słodko, marcepanowo. I chociaż wiosna z każdej strony atakuje kolorami i zapachami, to romantyczne, przypominające zwiewne kokardki kwiaty o białoróżowych płatkach i słodkim zapachu wywierają niezapomniane wrażenie - tym większe, że wciąż są mocno unikatowe.
Abeliofylum koreańskie jest delikatnym krzewem, który najlepiej posadzić na osłoniętym od silnego wiatru stanowisku. |
Jeśli posadzisz abeliofylum w najbardziej zacisznym, dobrze osłoniętym od mroźnych wiatrów miejscu będziesz mógł się cieszyć tym wspaniałym doświadczeniem każdego roku. Nie zapomnij tylko posadzić też w pobliżu mnóstwa żółtych forsycji, bo to właśnie na ich tle biała forsycja robi największe wrażenie. Innymi słowy: najpierw musi powstać reguła, żeby wyjątek był prawdziwym wyjątkiem.
Obsypana kwiatami biała forsycja robi niesamowite wrażenie! |
Na półwyspie koreańskim potwierdzono dotychczas tylko siedem naturalnych stanowisk tego niezwykłego krzewu, a Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody nadała mu status zagrożonego wyginięciem. Na szczęście mamy jeszcze nasze ogrody w których biała forsycja będzie niezwykłą i rzadką ciekawostką. Po medalowym niedosycie w Pjongczangu, abeliofylum wciąż pozostaje moim liderem w wiosennych igrzyskach.
Nawet ptasie radio nie może mu się nadziwić.
Sekrety kwiatów są moim autorskim cyklem felietonów ukazujących się w magazynie "Mam Ogród" i przedstawiają niezwykłe tajemnice roślin, które teraz i Ty możesz poznać!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz