Strony

poniedziałek, 2 lipca 2018

Sekrety kwiatów #26: Hortensje ogrodowe

Wciąż nie mogę się nadziwić ile magicznych sztuczek ma dla mnie ogród. Jesienią płonie przebarwiającymi się liśćmi, zimą zastyga jak w czarno-białym kadrze, wiosną tryska strumieniem zieleni obficie ukwieconym bielą owocowych drzew i żółcią wiosennych chwastów. A latem? Latem ogród bierze drugi oddech, lekko zwalnia i miarowo zaczyna pulsować nowymi barwami. I kiedy myślisz, że widziałeś już wszystkie jego oblicza, zakwitają hortensje ogrodowe i znów wszystko zmienia się jak w kalejdoskopie. 


Zwiastunami nadejścia nowego są purpurowe i białe lilaki. Później karminowe piwonie elegancko żegnają wiosnę i witają nową porę roku, aż w końcu rozkwitają ogniście czerwone róże, lodowato niebieskie ostróżki i lato zostaje oficjalnie przypieczętowane. 

Hortensje nigdy nie pozwolą przejść obok siebie obojętnie. Ich olbrzymie i masywne globusy kwiatów są najbardziej romantycznymi ze wszystkich lipcowych akcentów, bo nie w kształcie, ale w kolorze tkwi ich moc.


Hortensje pudrują ogród słodkim różem i subtelnym indygo w zależności od swojego widzimisię.

Wcale nie oznacza to jednak, że takie z nich znowu kapryśne damy, bo kolor kwiatów hortensji można regulować, a wszystko zaczyna się od korzeni: grunt, to odpowiedni grunt.


zdjęcie niebieskich hortensji
Hortensje ogrodowe cieszą ogromnymi kwiatostanami, które posiadły zdolność zmiany zabarwienia.
Niebiański błękit, intensywny róż a może odcień pośredni? – sam możesz zdecydować na jaki kolor zakwitną Twoje hortensje!

Hortensje ogrodowe (Hydrangea macrophylla) potrafią zmienić kolor swoich kwiatów w zależności od odczynu podłoża w którym rosną. I tak kiedy ziemia jest zasadowa, hortensje wybarwiają się na różowo, a na glebach kwaśnych zakwitają na niebiesko. Jeśli w tej chwili nabrałeś podejrzeń, że najwyraźniej wagarowałem na lekcjach chemii i wszystko mi się pokręciło, to masz częściowo rację. Ale to nie ja, lecz hortensje są z klasyczną chemią na bakier! Za różowy kolor kwiatów hortensji odpowiadają barwniki antocyjanowe. Barwniki te mają zdolność łączenia się z glinem, a kolaboracja z tym pierwiastkiem skutkuje niebieskim zabarwieniem płatków. Rzecz w tym, że związki glinu są rozpuszczalne w kwaśnym środowisku, zatem tam, gdzie ziemia jest kwaśna – o pH poniżej 5,5 – i zasobna w glin, hortensje zakwitną na niebiesko. Hortensje rosnące w podłożu zasadowym pozostaną różowe.


Możesz jednak wziąć sprawy w swoje ręce: posadź różowe hortensje w kwaśnej ziemi, od wczesnej wiosny podlewaj je odżywką z dodatkiem siarczanu glinu lub ałunu i na własne oczy zobacz niebiańską transformację. 


fioletowe hortensje ogrodowe
Niezdecydowane hortensje kwitną na fioletowo.

Największe i najbardziej zdumiewające spektrum barw zaprezentują hortensje rosnące w podłożu o odczynie zbliżonym do obojętnego lub w mieszance ziemi o różnym pH: wtedy nawet na jednym krzewie kwiaty mogą być częściowo różowe i częściowo niebieskie, a zazwyczaj prezentują barwny, romantyczny melanż. I tylko białe hortensje ogrodowe patrzą na te kaprysy zdegustowanym wzrokiem: same pewnie też by tak chciały, ale nie mając barwników zmieniających odcień już na zawsze pozostaną nieskazitelnie śnieżnobiałe. 



biała hortensja ogrodowa w czasie kwitnienia
Białe hortensje ogrodowe nie zmieniają zabarwienia kwiatów.

Śpiew ptaków, gra cieni czy kolorowe demonstracje – w każdym ogrodzie jak w prawdziwym talent show natura pokazuje swoje zdumiewające umiejętności i kiedy myślisz, że widziałeś już wszystko w poprzednim sezonie, nie możesz się bardziej mylić: ogród z pewnością zaskoczy Cię jeszcze niejednokrotnie. W lipcu przyglądnij się sekretom hortensji, które niczym Houdini prezentują swoje magiczne sztuczki. Przedstawienie czas zacząć!


Sekrety kwiatów są moim autorskim cyklem felietonów ukazujących się w magazynie "Mam Ogród" i przedstawiają niezwykłe tajemnice roślin, które teraz i Ty możesz poznać!

9 komentarzy:

  1. Żeby uzyskać niebieski kolor kwiatów, można w korzenie hortensji zakopać zdzewiejące żelazo.
    U mnie się to pięknie sprawdziło - kilkanaście największych gwoździ, jakie dało się kupić w sieciówce + kilka lat na to, żeby zardzewiały w glebie. I jest tak, jak Pan pisze: mam mix kolorów, może za kolejnych kilka lat zostanie tylko błękit. To taki rzadki kolor w ogrodach :)
    Lubię, nie muszę kupować do każdego krzaka osobnego nawozu, w małych ogrodach to ważne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zawsze podważałam ten pogląd, że kolor hortensji zależy od ph podłoża. Twierdziłam, że kolor zależy od odmiany. Ba ! Nawet nadal tak twierdzę. Kupiliśmy kiedyś czerwoną hortensję. Było to wiosną. Nadeszły przymrozki i hortensję "szlag trafił". W tym roku odbiła i pokryła się zielonymi liśćmi. Zakwaszam jej podłoże regularnie aplikując pod nią kwaśne roztwory - a to po ogórkach kiszonych, a to po kapuście. Jak nie zobaczę to nie uwierzę ! Czekam na kwiaty i ciekawa jestem w jakim będą kolorze. Pozdrawiam serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bym uważał z kiszonkami sporo w nich soli, która niekoniecznie sprzyja roślinom.

      Usuń
  3. Bardzo fajne są te hortensje, na prawdę jako kwiaty ogrodowe to jedne z moich faworytów jeśli chodzi o wygląd. Muszę sobie w nowym domku też zrobić ogród z hortensjami bo bardzo mi się to podoba a teraz po przeprowadzce to nawet ogrodu nie ma i trzeba od nowa wszystko po woli posadzić i zadbać o to. Bardzo fajne zdjęcia, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Trzeba przyznać, że hortensje prezentują się na tych zdjęciach (i nie tylko) cudownie! To bardzo ładne kwiaty, które uprawiać można również w donicach. Polecamy zajrzeć tu, w celu poszukiwania donicy, która dorówna pięknem hortensji! https://makeithome.pl/donice.html

    OdpowiedzUsuń
  5. Te kwiaty są niesamowite. Z pewnością zasieję je na następny rok!

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękne kwiaty, które w moim ogrodzie goszczą w sporych ilościach. Uwielbiam ich różnorodność!

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękne kwiaty, sam takie mam u siebie w ogrodzie i zawsze uwielbiam patrzeć na nie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Z tym zasadowym pH to bym uważał. Hortensje ogrodowe nie lubią wysokiego pH, można je tym doprowadzić do chlorozy. P.S. czy na ostatnim zdjęciu to na pewno hortensja ogrodowa?

    OdpowiedzUsuń