tag:blogger.com,1999:blog-4063011985603241477.post7169192104824605859..comments2024-03-27T07:26:42.774+01:00Comments on BEZ OGRÓDEK | blog ogrodniczy: Rodzynek brazylijski: rodzynki z balkonowej skrzynkiBez-Ogródekhttp://www.blogger.com/profile/12305108112203042050noreply@blogger.comBlogger11125tag:blogger.com,1999:blog-4063011985603241477.post-60124530512535223612021-08-31T13:30:49.446+02:002021-08-31T13:30:49.446+02:00Moje rodzynki wyglądają jak żółte pomidory i są wi...Moje rodzynki wyglądają jak żółte pomidory i są wielkości małych pomidorów. Mają kolor intensywnie żółty, osłonka ściśle przylega do owocu. Może to nie są rodzynki? Sadzonki kupione na targu jako rodzynki. Może ktoś mi podpowie co to jest za odmiana.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4063011985603241477.post-55621477029235750242020-08-15T22:35:04.479+02:002020-08-15T22:35:04.479+02:00Mieliśmy je w szklarni z pomidorami i ogórkami w l...Mieliśmy je w szklarni z pomidorami i ogórkami w latach '90 jak jeszcze byłem nastolatkiem. Super smakują prosto z krzaka. Jest tylko jedno ale: to samosiejka i po dwóch latach trzeba było ziemię w szklarni wymieniać bo rosły wszędzie i zabierały światło innym warzywom.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/05096629659931206857noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4063011985603241477.post-55839931206185024072016-11-23T18:01:39.170+01:002016-11-23T18:01:39.170+01:00Dzięki za wyczerpujący opis uprawy rodzynki, za fo...Dzięki za wyczerpujący opis uprawy rodzynki, za fotki.Swietnie napisane.Wlasnie wydobyłam nasionka , dzięki Tobie wiem jak postępować dalej.Pozdrawiam.dinahttps://www.blogger.com/profile/06174330824890846350noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4063011985603241477.post-37735228303009674192015-03-13T11:39:47.497+01:002015-03-13T11:39:47.497+01:00Ja dwa tygodnie temu wysiałem do domiczki nasiona ...Ja dwa tygodnie temu wysiałem do domiczki nasiona z jednego owocu do zwykłej ziemi z ogrodu. Wykiełkowały chyba wszystkie i niewiem co teraz z tak dużą ilością zrobić, będę musiał rozdać znajomym i sąsiadom. A kilka przesadze do różnych miejsc, zobaczymy gdzie będzie im najlepiej.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/02789293114807858944noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4063011985603241477.post-42737705759468463612014-11-30T12:08:20.740+01:002014-11-30T12:08:20.740+01:00ja wtym roku miałam pierwszy raz i na dziialce i n...ja wtym roku miałam pierwszy raz i na dziialce i na balkonie teraz te z balkonu rosna sobie w mieszkaniu zobaczymy co będzie trochę owocow zebrałam z balkonu więcej a miałam tylko dwa krzakiAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4063011985603241477.post-40618003771612634572014-08-10T20:36:09.952+02:002014-08-10T20:36:09.952+02:00na moim balkonie jakoś nie chcą kwitnąć ktoś wie d...na moim balkonie jakoś nie chcą kwitnąć ktoś wie dlaczego?Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4063011985603241477.post-36692467796134921762014-05-11T19:50:10.367+02:002014-05-11T19:50:10.367+02:00Ja dostałam w sklepie mam posiane i już mi wzeszły...Ja dostałam w sklepie mam posiane i już mi wzeszły w korytku na oknie zobaczę czy z tego coś będzie. Ponoć są bardzo pyszne.<br />Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4063011985603241477.post-44838244807836939182014-03-29T20:12:57.517+01:002014-03-29T20:12:57.517+01:00Ja w tym roku będę przygotowywała nasiona pomidora...Ja w tym roku będę przygotowywała nasiona pomidora do suszenia i potem do sadzenia :)<br />Ale na te ''rodzynki" - jak tylko dorwę w sklepie to się skuszę.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4063011985603241477.post-89056475337339675572014-02-01T19:35:55.177+01:002014-02-01T19:35:55.177+01:00Pychota, w tym roku skuszę się posiaćPychota, w tym roku skuszę się posiaćDorotahttps://www.blogger.com/profile/08956819599001629092noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4063011985603241477.post-50707096171236384912014-01-14T21:12:58.234+01:002014-01-14T21:12:58.234+01:00Te "rodzynki" rosły w ogrodzie mojej mam...Te "rodzynki" rosły w ogrodzie mojej mamy, ależ się nimi zajadaliśmy (tak jak wszystkim innym, co rosło w ogrodzie). Były pyszne, słodsze od pomidorów, z zapachem trudnym do opisania. Jedliśmy je latem, chyba w sierpniu, więc mama musiała uprawiać je z rozsady wysianej w lutym-marcu. Zastanawiam się, do czego dziś użyłabym ich w kuchni. Pewnie do sosu albo zupy mocno doprawionej słodką papryką. el kowalikhttps://www.blogger.com/profile/00845316624926662097noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4063011985603241477.post-38344333373865520922013-03-19T16:29:27.638+01:002013-03-19T16:29:27.638+01:00Skusiłabym się na nie, gdyby zechciały rosnąć na m...Skusiłabym się na nie, gdyby zechciały rosnąć na moim balkonie w plastikowych wiaderkach po kapuście. Mogłabym je nawet wynosić na noc do domu :-)Anikahttps://www.blogger.com/profile/13212152102693614698noreply@blogger.com